Bractwo Motocyklistów Polskich na Obczyźnie od wielu lat współpracuje i wspiera Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Oberhausen. Członkowie Bractwa każdego roku aktywnie uczestniczą w WOŚPowych licytacjach i finałowych imprezach. Rok temu postanowili jeszcze bardziej się zaangażować. Zaproponowali przeprowadzenie aukcji wycieczki motorowej w asyście motocyklistów z bractwa. Początkowo mowa była o jednej osobie ale chętnych było bardzo wielu. Postanowili więc wybrać siedem osób, które wpłacą najwyższą kwotę na konto WOŚP. Licytacja przebiegała bardzo żywiołowo, chętnych było wielu, nie wszyscy jednak byli tak wytrwali jak Magda, Bożena, Edyta, czy rodzina Baron. Obiecana wycieczka doszła do skutku 10 września. O godz. 12 spod restauracji „Gdańska” w Oberhausen, która jest siedzibą Sztabu, wyruszył konwój 15 najwspanialszych maszyn świata. Były harleye, ścigacze, yamahy i inne. Celem wycieczki było miasteczko Haltern am See. Dla osób, które brały w tym udział było to niesamowite przeżycie. Po kilku godzinach wspaniałej jazdy, wszyscy cali i zdrowi, a przede wszystkim pełni wrażeń, przy dźwięku klaksonów i ryku silników odwiezieni zostali z powrotem do Oberhausen. Ta wspaniała przygoda wsparła cel WOŚP kwotą 1.300 euro.

Tekst: Leonard Paszek

Zdjęcia: Ryszard Baron