Kyiv zamiast Kiew - Dlaczego Ukraińcy mówią po rosyjsku?

Powoli przyzwyczajamy się do stanu wojny, a wśród nas żyje coraz więcej uchodźców z Ukrainy. W połowie kwietnia 2022 ich liczba przekroczyła 4,5 mln. Kilkanaście tysięcy Ukraińców dziennie wraca do swojego kraju, mając nadzieję na szybkie zakończenie wojny. Wielu jednak pozostanie poza granicami, ponieważ ich domy są zburzone, a miasta są oblężone, szczególnie na teranie Wschodniej Ukrainy. Warto spróbować zrozumieć mentalność i język naszych przyszłych współmieszkańców.   

Zarówno niektórzy Polacy, jak i Niemcy, nie rozumieją, a nawet zarzucają Ukraińcom, że mówią po rosyjsku. W zaprzyjaźnionej rodzinie Aleksandrowiczów z Kijowa – rodzice porozumiewają po rosyjsku, a ich dzieci – pokolenie 30-latków mówi ortodoksyjnie po ukraińsku. Niestety, kilkadziesiąt lat panowania Związku Radzieckiego zostawiło swoje piętno we wszystkich byłych republikach i ich obywatelach. Kiedy nastała władza sowiecka na terenach Ukrainy, mieszkańcy bali się nawet wspomnieć, że są jakiegokolwiek pochodzenia, bo groziło to śmiercią lub wywózką na Sybir. W latach 30. komunistyczne władze ZSRR doprowadziły na terenach środkowej Ukrainy do ludobójstwa od 3 do 10 milionów Ukraińców, organizując tzw. Hołodomor, dosłownie „zamorzenie głodem”.

Jeden z ostatnich filmów Agnieszki Holland Obywatel Jones (dostępny na platformie Netflix) przestawia tę tragiczną historię w najbardziej realistyczny sposób. We współczesnej Ukrainie ludzie czują się Ukraińcami, ale często jeszcze porozumiewają się w języku, w którym musieli wcześniej mówić, żeby przeżyć. W czasach walki o niepodległość szczególnie ważna jest prośba Ukraińców, aby Zachód używał ukraińskiego tłumaczenia nazwy stolicy – Kyiv, a nie rosyjskiego Kiew. Istnieje jeszcze jedna wrażliwa dla Ukraińców polska tendencja językowa używania zwrotu na Ukrainę lub na Ukrainie. Rada Języka Polskiego w 2019 roku oficjalnie określiła, że „forma ta jest pozostałością po czasach, w których Ukraina nie była samodzielnym państwem. Wyrażenie do Ukrainy, a także analogiczne w Ukrainie było stosowane już w XIX wieku. Jako umotywowane historycznie jest zgodne z regułą gramatyczną mówiącą, że przyimki do, w łączą się z nazwami terytoriów samodzielnych” (rjp.pan.pl).

Okazuje się przy tym, że polski i ukraiński mają ponad połowę wspólnego słownictwa. I dlatego – Dzień dobry znaczy Добрий день (dobryj deń), proszę znaczy прошу (proszu) albo будь ласка (budʹ łaska), dziękuję znaczy Дякую (diakuju), przepraszam – znaczy перепрошую (pereproszuju) albo вибачте (wybaczte). A co najważniejsze: tak znaczy tak (tak), a nie znaczy нe (ni), także jesteśmy w stanie się wzajemnie zrozumieć w podstawowych sprawach, bo przecież Słowianie zawsze się jakoś dogadają.

Ukraińcy żegnają się patriotycznym zwrotem będącym od 2018 roku oficjalnym pozdrowieniem Sił Zbrojnych Ukrainy – Sława Ukrajini! Herojam sława!

Co w tłumaczeniu znaczy – Chwała Ukrainie! Bohaterom chwała!

Zwrot jest cytatem z cokołu Pomnika Niepodległości znajdującego się w dziś prawie całkowicie zniszczonym Charkowie.

Co ciekawe, słowo bohater znalazło się w języku polskim dzięki językowi ukraińskiemu „Źródłem słowa bohater jest wprawdzie Daleki Wschód, ale do języka polskiego ten wyraz przeszedł z języka ukraińskiego i pierwotnie miał formę bohatyr. Bohatyrowie to byli rycerze z drużyny księcia Włodzimierza I, władcy Rusi Kijowskiej, których sława przetrwała wieki” – wyjaśnia językoznawczyni z Uniwersytetu Warszawskiego dr Agata Hącia w audycji radia Cosmo. Tłumaczy także pułapki językowe, jakie mogą nas spotkać pomimo wielu podobieństw naszych słowiańskich języków.

(www1.wdr.de/radio/cosmo/programm/sendungen/radio-po-polsku/lepiej-po-polsku/ukrainski-polski-roznice-lepiej-po-polsku-agata-hacia-100.html).

Agata Lewandowski